nie, nie mam automatu...objaśnij mnie
Musiala miec zapiety wsteczny. I sprzeglo hydrokinetyczne, przenosi moment obrotowy za posrednictwem oleju. Jesli wlaczysz bieg, ono caly czas przenosi moment obrotowy. Jest tam tez taka sprytna rzecz jak sprzeglo jednokierounkowe statora, ktore na wolnych obrotach - na postoju sprawia, ze ilosc momentu przekazywana jest minimalna ale jest i jak puscisz hamulec, auto zaczyna sie powoli toczyc. Wystarczy ze glupia pizda trzymala jakos krzywo noge na hamulcu. Paplajac jej sie zeslizgnela na gaz, auto lekko ruszylo wiec w panice walnela na pedal gazu. Zapiety bieg. Pedal gazu? To wywolalo natychmiastowy wzrost obrotow, poslizg hydrokinetyka a wiec i implikacje momentu obrotowego i auto wystrzelilo jak z procy. A wystarczylo wlaczyc bieg parkingowy i nic by sie nie stalo.
Elena poszła ze swoją młodszą siostrą i przyjacielem obojga, aby uczcić fakt, że Elena pokonała raka.
Musiala miec zapiety wsteczny. I sprzeglo hydrokinetyczne, przenosi moment obrotowy za posrednictwem oleju. Jesli wlaczysz bieg, ono caly czas przenosi moment obrotowy. Jest tam tez taka sprytna rzecz jak sprzeglo jednokierounkowe statora, ktore na wolnych obrotach - na postoju sprawia, ze ilosc momentu przekazywana jest minimalna ale jest i jak puscisz hamulec, auto zaczyna sie powoli toczyc. Wystarczy ze glupia pizda trzymala jakos krzywo noge na hamulcu. Paplajac jej sie zeslizgnela na gaz, auto lekko ruszylo wiec w panice walnela na pedal gazu. Zapiety bieg. Pedal gazu? To wywolalo natychmiastowy wzrost obrotow, poslizg hydrokinetyka a wiec i implikacje momentu obrotowego i auto wystrzelilo jak z procy. A wystarczylo wlaczyc bieg parkingowy i nic by sie nie stalo.
Jak cię nie dojebie rak to przyjaciółka to zrobi, kurwa jego mać co za świat :/
Dlatego takie automaty są po chuju, dobre są te że jak masz wrzucone R lub D i zdejmujesz nogę z hamulca to ten samochod po prostu stoi w miejscu jakby był na P, dopiero jak gaz dasz to rusza
No ale co z tym automatem ?