@donwas1899 widzę podążasz ślepo za internetową modą na bycie cool ateistą i sraniem na wiarę innych, hehe, pewnie nie masz kolegów i chociaż w ten sposób próbujesz się dowartościować. Przyjmij jednak do wiadomości, że tortury wszelkiej maści były stosowane dla korzyści konkretnych osób. To zawsze człowiek miał interes w zgnojeniu drugiego człowieka. W tym temacie zresztą nic się nie zmieniło, tylko metody już nie tak ostentacyjne. Jak nie wiesz nic o historii to się nie wypowiadaj bo tylko pajaca z siebie robisz.
moje przykłady podyktowane będą wiarą, a wasze obecnym stanowiskiem naukowców, które zresztą zmienia się z dnia na dzień. Kolejne teorie powstają, kolejne są obalane i tak w kółko.
Na tym polega wyższość nauki nad wiarą - naukowcy potrafią przyznać się do błędu. Ba, nawet ucieszą się jeśli ktoś im udowodni, że popełnili gdzieś błąd. A wiara? No cóż, są doktryny, masz w to wierzyć i nie myśleć samodzielnie, bo bozia pokarze. Przykład z naszego/waszego (katolickiego w każdym razie) podwórka: papież jest nieomylny. Kropka. Co, że palnął jakąś głupotę? Wypierdalaj, papież jest nieomylny, a ty nie bluźnij.