Nauka liczenia po hindusku

I to jest różnica kulturowa, której nie da się przeskoczyć; choć wielu euroentuzjastów twierdzi inaczej. Wyobraźcie sobie analogię, jestesmy w Unii Euro-Azjatyckiej gdzie niekwestionowanym hegemonem są dla przykładu Indie. Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności" uznawaną przez ichniejszą kulturę w tym m.in, stosowanie kar cielesnych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Jeżeli będziemy się opierać i kwestionować zasady panujące w UE-A to możemy zapomnieć o przyznaniu funduszu, który jako Kraj członkowski również współtworzymy. To co odpierdalają te lewackie komunistyczne świnie w UE to nić innego jak analogia do przytoczonej hipotetycznej sytuacji. Co najciekawsze w najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Kantar, aż 77% respondentów opowiedziało się, za stwierdzeniem, że Unia Europejska powinna uzależnić przekazywanie Państwom Członkowskim unijnych funduszy od przestrzegania przez ich władze rządów prawa i zasad demokracji” W Polsce natomiast jest to około 72% respondentów. A to już jest kurwa dramat. W takiej Holandii można skrobać dzieciaki do 6 miesiąca, jeżeli zaś zapytasz jakiegoklowiek lewoskrętnego imbecyla czy jest za karą śmierci ten odpowie, że nie, ale ściskanie dziecku głowy szczypcami, następnie oddzielenie jej od tułowia jest kurwa POSTĘPOWE i DEMOKRATYCZNE.

Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności"

Jestem nauczycielem...
Ja już wzięłabym sobie tą babę na wychowanie
Ręcę wyrwałabym z dupy i wsadziła jej do dupy.
Pozdrawiam

@htp To Ty rocznik 67 nie pamiętasz jakie mechanizmy panowały za komuny? I na prawdę chcesz mi powiedzieć, że nie widzisz analogii do UE? I że wszystko to co nie jest zgodne z kursem partii jest przeciwko niej? Ludzie...
@Xaka nie wiem jakie miałeś doświadczenia z ludźmi w sutannach, ale współczuję. I wypraszam sobie traktowanie mnie jak idioty, który głosuje na socjalistów.

O kurwa, przeraża mnie to społeczeństwo coraz bardziej.
W postępowej UE panuje zasada, że wszystko to co hegemoni uznają za praworządne i demokratyczne powinno być respektowane w innych Krajach członkowskich. Jeżeli nie będzie Ci się podobało, że para homoseksualistów adoptuje dziecko, to wchodzisz na niebezpieczną drogę ściganą z urzędu. Pojął?

Ty albo się wczoraj ze skorupy wydostałeś, albo jesteś naiwny.

I to jest różnica kulturowa, której nie da się przeskoczyć; choć wielu euroentuzjastów twierdzi inaczej. Wyobraźcie sobie analogię, jestesmy w Unii Euro-Azjatyckiej gdzie niekwestionowanym hegemonem są dla przykładu Indie. Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności" uznawaną przez ichniejszą kulturę w tym m.in, stosowanie kar cielesnych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Jeżeli będziemy się opierać i kwestionować zasady panujące w UE-A to możemy zapomnieć o przyznaniu funduszu, który jako Kraj członkowski również współtworzymy. To co odpierdalają te lewackie komunistyczne świnie w UE to nić innego jak analogia do przytoczonej hipotetycznej sytuacji. Co najciekawsze w najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Kantar, aż 77% respondentów opowiedziało się, za stwierdzeniem, że Unia Europejska powinna uzależnić przekazywanie Państwom Członkowskim unijnych funduszy od przestrzegania przez ich władze rządów prawa i zasad demokracji” W Polsce natomiast jest to około 72% respondentów. A to już jest kurwa dramat. W takiej Holandii można skrobać dzieciaki do 6 miesiąca, jeżeli zaś zapytasz jakiegoklowiek lewoskrętnego imbecyla czy jest za karą śmierci ten odpowie, że nie, ale ściskanie dziecku głowy szczypcami, następnie oddzielenie jej od tułowia jest kurwa POSTĘPOWE i DEMOKRATYCZNE.

I to jest różnica kulturowa, której nie da się przeskoczyć; choć wielu euroentuzjastów twierdzi inaczej. Wyobraźcie sobie analogię, jestesmy w Unii Euro-Azjatyckiej gdzie niekwestionowanym hegemonem są dla przykładu Indie. Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności" uznawaną przez ichniejszą kulturę w tym m.in, stosowanie kar cielesnych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Jeżeli będziemy się opierać i kwestionować zasady panujące w UE-A to możemy zapomnieć o przyznaniu funduszu, który jako Kraj członkowski również współtworzymy. To co odpierdalają te lewackie komunistyczne świnie w UE to nić innego jak analogia do przytoczonej hipotetycznej sytuacji. Co najciekawsze w najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Kantar, aż 77% respondentów opowiedziało się, za stwierdzeniem, że Unia Europejska powinna uzależnić przekazywanie Państwom Członkowskim unijnych funduszy od przestrzegania przez ich władze rządów prawa i zasad demokracji” W Polsce natomiast jest to około 72% respondentów. A to już jest kurwa dramat. W takiej Holandii można skrobać dzieciaki do 6 miesiąca, jeżeli zaś zapytasz jakiegoklowiek lewoskrętnego imbecyla czy jest za karą śmierci ten odpowie, że nie, ale ściskanie dziecku głowy szczypcami, następnie oddzielenie jej od tułowia jest kurwa POSTĘPOWE i DEMOKRATYCZNE.

I to jest różnica kulturowa, której nie da się przeskoczyć; choć wielu euroentuzjastów twierdzi inaczej. Wyobraźcie sobie analogię, jestesmy w Unii Euro-Azjatyckiej gdzie niekwestionowanym hegemonem są dla przykładu Indie. Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności" uznawaną przez ichniejszą kulturę w tym m.in, stosowanie kar cielesnych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Jeżeli będziemy się opierać i kwestionować zasady panujące w UE-A to możemy zapomnieć o przyznaniu funduszu, który jako Kraj członkowski również współtworzymy. To co odpie**alają te lewackie komunistyczne świnie w UE to nić innego jak analogia do przytoczonej hipotetycznej sytuacji. Co najciekawsze w najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Kantar, aż 77% respondentów opowiedziało się, za stwierdzeniem, że Unia Europejska powinna uzależnić przekazywanie Państwom Członkowskim unijnych funduszy od przestrzegania przez ich władze rządów prawa i zasad demokracji” W Polsce natomiast jest to około 72% respondentów. A to już jest k***a dramat. W takiej Holandii można skrobać dzieciaki do 6 miesiąca, jeżeli zaś zapytasz jakiegoklowiek lewoskrętnego imbecyla czy jest za karą śmierci ten odpowie, że nie, ale ściskanie dziecku głowy szczypcami, następnie oddzielenie jej od tułowia jest k***a POSTĘPOWE i DEMOKRATYCZNE.

I to jest różnica kulturowa, której nie da się przeskoczyć; choć wielu euroentuzjastów twierdzi inaczej. Wyobraźcie sobie analogię, jestesmy w Unii Euro-Azjatyckiej gdzie niekwestionowanym hegemonem są dla przykładu Indie. Indie uzależniają wypłatę srodków od przyjęcia "praworządności" uznawaną przez ichniejszą kulturę w tym m.in, stosowanie kar cielesnych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Jeżeli będziemy się opierać i kwestionować zasady panujące w UE-A to możemy zapomnieć o przyznaniu funduszu, który jako Kraj członkowski również współtworzymy. To co odpierdalają te lewackie komunistyczne świnie w UE to nić innego jak analogia do przytoczonej hipotetycznej sytuacji. Co najciekawsze w najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Kantar, aż 77% respondentów opowiedziało się, za stwierdzeniem, że Unia Europejska powinna uzależnić przekazywanie Państwom Członkowskim unijnych funduszy od przestrzegania przez ich władze rządów prawa i zasad demokracji” W Polsce natomiast jest to około 72% respondentów. A to już jest kurwa dramat. W takiej Holandii można skrobać dzieciaki do 6 miesiąca, jeżeli zaś zapytasz jakiegoklowiek lewoskrętnego imbecyla czy jest za karą śmierci ten odpowie, że nie, ale ściskanie dziecku głowy szczypcami, następnie oddzielenie jej od tułowia jest kurwa POSTĘPOWE i DEMOKRATYCZNE.