Wysłany:
2015-12-27, 16:46
, ID:
4348841
3
Zgłoś
To takie dorosłe, nauczyć gówniaka przeklinać zanim nauczy się składać całe zdania. Żeby przekleństwo było uzywane zamiast przecinka, a nie w chwilach prawdziwego wkurwienia. A potem taka patolnia dziwi się, że nie dostała najprostszej pracy.
Ten dzieciak na pewno nie nauczył się tego słowa w szkole, raczej też nie od rówieśników. No i tak małe dzieci przecież nie rozumieją tego, co mówią, one tylko nasladują, więc pewnie "faki" często latają w tym domu, skoro mały zapamiętał.