Coś mi się nie wydaje, by w stosunkowo młodym lub całkiem nowym Lexusie była potrzeba ustawiania zegarka. Pewnie się sam synchronizuje z radiem czy coś. Więc moim zdaniem staruch kręci wideo żeby sobie pokrzyczeć i zrobić jakieś dziwne halo z niczego. Już bardziej w starych autach to było pojebane, np w Volkswagenach "pociągnij wskazówkę resetowania przebiegu, przekręć dwa razy w lewo, wciśnij, odciągnij, pierdnij, pstryknij i końcowo i tak Ci się nie zapisze bo tak"
np w Volkswagenach "pociągnij wskazówkę resetowania przebiegu, przekręć dwa razy w lewo, wciśnij, odciągnij, pierdnij, pstryknij i końcowo i tak Ci się nie zapisze bo tak