Wysłany:
2014-08-27, 10:56
, ID:
3443793
Zgłoś
Jakiś zasrany lewak-palikociarz to pisał, rzecz jasna. Co ma IPN i Kościół do tego? SLD rządziło tym bantustanem przez 10 lat. Trochę wcześniej rządziło nim przez 50, tylko inaczej się nazywało. W obydwu wypadkach kradło ile wlezie i rzucało obywatelom kłody pod nogi przy każdej okazji. AWS, PiS i PO jeśli byli lepsi to niewiele.
A co do przemysłu, wiecie jak się naprawia przemysł?
Mamy w (powiedzmy) Polsce kopalnię wungla ,,Silesia". Jakiś czas temu kompletna ruina, niebotyczne długi i żadnych nadziei, żeby zarobić tam choć złotówkę. Przyszedł krwiożerczy kapitalista z Czech i patrzcie państwo, nie obniżył pensji nawet o złotówkę, ani nie zwolnił nikogo bez powodu. Zwalniał każdego, kto przyszedł do pracy narąbany, związkowych bonzów zagnał do roboty, wprowadził pracę na zmiany 24h na dobę i dokonał jeszcze paru innych zamachów na przenajświętsze górnicze przywileje. Teraz to najbardziej dochodowa kopalnia w kraju.
Żadna banda która rządziła w tym kraju od 1945 roku oczywiście by tego nie zrobiła na masową skalę, bo każda spółka skarbu państwa dostarcza ciepłych stołków dla krewnych i znajomych.
Lepiej niech reszta hołoty dopłaca do nierentownych spółek z podatków.
"Drogie leki bez refundacji?" Problemem nie są drogie leki, tylko to, że ludzi nie stać na drogie leki, bo ponad 50% zarobków oddają państwu. Tak, czy inaczej trzeba będzie za nie zapłacić, bo pieniądze w budżecie nie biorą się z kosmosu.
W wypadku refundacji trzeba zapłacić za nie więcej, bo banda urzędasów nie będzie przecież ,,zarządzać" za darmo.
A tak zwane "umowy śmieciowe" to dla wielu ludzi ostatnia, cokolwiek marna, szansa, by nie dać się obedrzeć do gołej dupy, choć zdaje się Ryży już powziął kroki, by im nawet to odebrać.
Reasumując, obecna sytuacja tego kraju jest bezpośrednim rezultatem 70 lat rządów takich, czy innych czerwonych (z krótką przerwą na początku lat 90, za czasów obowiązywania np ustawy Wilczka).
I głupi jest ten, kto sądzi, że cokolwiek zmieni na lepsze kolejna socjalistyczna banda i to taka, co ma w swoich szeregach głównie tresowane pawiany z cyrku, które nie potrafią nic, oprócz błaznowania.
Mówię tu głównie o palikociarni, ale np Solidarna Polska równie dobrze pasuje do tego opisu.