Czuć w komentarzach. Jak zasiadasz przy świątecznym stole z rodziną to chwalisz się jaki to jesteś kozak z kolegami? Rodzina jest z ciebie dumna? Te maski to wam chyba z nieba spadły, teraz to już nie strach że dawni znajomi cię rozpoznają co? Rodziców sąsiedzi też nie będą palcami wytykać. My jako społeczeństwo płacimy ci byś nas chronił, a ty jesteś zwykłym mięsem armatnim na posyłki aktualnie rządzących. A na emeryturze co? Samotnosc, Wóda i zagłuszanie resztek sumienia?