Wysłany:
2013-03-09, 18:56
, ID:
1923592
1
Zgłoś
Ja tam bym agresywne psy wolał odstrzelić ze społeczeństwa, a przejawy chamstwa publicznego piętnować chłostą. Za kradzież i wandalizm wsadzać w dyby, wyjątkowo skuteczne. Zwłaszcza dla takich co lubią być cwani w towarzystwie grupy. Jakby tak sobie w dybach tydzień posiedział, robiąc pod siebie i byle dzieciak by go tym mógł po twarzy wysmarować. A pewnie i jego "koledzy" by się przyłączyli to by od razu towarzystwo zmienił. Trzeba temu społeczeństwu przywrócić metodę kija i marchewki, zwłaszcza kijem po łbach prać by wkuć jakieś wartości i maniery.