Jakbym miał popełnić samobójstwo mając dostęp do broni palnej to bym kupił sporo amunicji i zrobił sobie polowanie na pedofilów, morderców i różnej maści innych niereformowalnych zwyroli i dopiero ostatni pocisk bym poświęcił dla siebie.
Jakbym miał popełnić samobójstwo mając dostęp do broni palnej to bym kupił sporo amunicji i zrobił sobie polowanie na pedofilów, morderców i różnej maści innych niereformowalnych zwyroli i dopiero ostatni pocisk bym poświęcił dla siebie.