Nie dziwie się gościowi, że się wkurwił. Sam już będę podchodził po raz 4. Na pocieszenie - egzamin nie ma nic do czynienia z jazdą codzienną. Gdyby wszyscy jeździli tak kurewsko przepisowo, to by wiecznie były korki.
Przebieg egzaminu na mieście ponadto jest tak sprawiedliwy, że dziewczyny zdają znacznie częściej. Wiem, bo rozmawiałem z takimi, które zdały, bo dały się instruktorowi potrzymać za kolanko, złapać za kierownicę i potrzymać rękę na skrzyni biegów. Kurwy jedne.
testy psychologiczne nic nie dają sam je zdałem a nerwy mam takie jak ten gość z filmu może nawet gorsze ....
winne są wordy powinno być więcej takich sytuacji, nawet gorszych może by pajace w rządzie zobaczyli co dzieje się w wordach......
za to jak nas okradaja powinno to byc codziennoscia
Nie dziwie się gościowi, że się wkurwił. Sam już będę podchodził po raz 4. Na pocieszenie - egzamin nie ma nic do czynienia z jazdą codzienną. Gdyby wszyscy jeździli tak kurewsko przepisowo, to by wiecznie były korki.
Przebieg egzaminu na mieście ponadto jest tak sprawiedliwy, że dziewczyny zdają znacznie częściej. Wiem, bo rozmawiałem z takimi, które zdały, bo dały się instruktorowi potrzymać za kolanko, złapać za kierownicę i potrzymać rękę na skrzyni biegów. Kurwy jedne.