Mnie ciekawi jak oni pobudzają te byki, że w taka furie wpadają ...to nie jest normalne zachowanie byka ...generalnie są bardzo spokojne
czy tylko ja słyszałem na początku "k***a j***na"?
Mnie ciekawi jak oni pobudzają te byki, że w taka furie wpadają ...to nie jest normalne zachowanie byka ...generalnie są bardzo spokojne
Nie tylko Ty
Gdzie spokojne. Kolega wyżej ma rację. Jak bedziesz mial okazje być na wsi wejdz do gospodarza z bykami. Takiego hałasu i "niezadowolenia" nie zobaczysz w porannej telewizji. Nawet do obory nie musisz wchodzic wystarczy, że Cię wyczują na podwórzu . Nawet w naszych górach czasem masz okazję szlakiem kolo obory isc z bykami i jest młyn. Krowy tak sa spokojne tym bardziej jesli sa przyzwyczajone do obcych jak np w Szkocji mozna czasem isc przez srodek stada na wyciagniecie reki majac "baśkę" Kazdy stwor jest inny, ale byki to chodzace napakowane testosteronem 800kg do ponad tony zbite miecho