Niekiedy pierwsze uderzenie musi być tym ostatnim...

19-letnia dziewczyna z South Amboy w New Jersey doznała pęknięcia czaszki po próbie bójki z facetem...

Dawniej jeśli mężczyzna uderzył kobietę, to nie był mężczyzną, tylko ścierką. Teraz, przez te wszystkie femigłupiepizdy i pierdolenie o równych prawach, powoli zaczyna się społeczne przyzwolenie na sytuacje jak ta na filmiku. Nie bez racji zresztą. Bo dawniej kobiety wiedziały, że między walczących facetów się nie włazi, bo można zupełnie niechcący wyłapać strzała. Teraz nie dość że się pchają, to same zaczynają bójki, bo się naoglądały filmów akcji o babach z jajami. I myślą że mogą zrobić facetowi krzywdę tymi swoimi piąstkami na chudych rączkach. A faceci jeżeli oddają, to zupełnie multigenderowo, każdemu tak samo - jak to się kończy, widać na filmie. Dokąd ten świat zmierza, kurwa jego mać.

Prawda. Zmierza tam gdzie mówi Korwin i Kolonko. Jak się pała przegnie za mocno na lewo, to musi odbić w końcu na prawo. Gdy to się stanie będzie o tym jeszcze długo w podręcznikach, o ile się jakieś ostaną. Skrajność w każdym wydaniu jest zła.

Dawniej jeśli mężczyzna uderzył kobietę, to nie był mężczyzną, tylko ścierką. Teraz, przez te wszystkie femigłupiepizdy i pierdolenie o równych prawach, powoli zaczyna się społeczne przyzwolenie na sytuacje jak ta na filmiku. Nie bez racji zresztą. Bo dawniej kobiety wiedziały, że między walczących facetów się nie włazi, bo można zupełnie niechcący wyłapać strzała. Teraz nie dość że się pchają, to same zaczynają bójki, bo się naoglądały filmów akcji o babach z jajami. I myślą że mogą zrobić facetowi krzywdę tymi swoimi piąstkami na chudych rączkach. A faceci jeżeli oddają, to zupełnie multigenderowo, każdemu tak samo - jak to się kończy, widać na filmie. Dokąd ten świat zmierza, kurwa jego mać.

To mnie jebie. Ale kurwy, rycerzyki pierdolone to mnie wkurwiają.

@Camel_06 co za bzdury. Jakie dawniej? Ile kurwa dawniej? Nigdy tak nie było. To wymysł późniejszego 20 wieku.

@voidinfinity
Chyba pierwsza wypowiedź w internecie (może druga) gdzie ktoś o tym wspomina - chyba że miałeś na myśli inny kontekst.

Schemat utarty jak zwłoki na hardzie. Jest sobie durna jak but laska która społecznie ma przyzwolenie na wszystko, może Cie zbesztać, oblać czymś, wyskoczyć z łapami - wyrżniesz jej w pysk, dobrze, prawidłowo za takie zachowanie. W tym momencie zawsze pojawi się jakiś "rycerzyk" który nie znając zupełnie kontekstu zacznie się do Ciebie burzyć albo musisz wypalić kolejnej amebie.

Kobiet się nie bije? Ludzi w ogóle nie powinno się bić (bez powodu) walki sportowe czy rozstrzyganie sporów męskich tym sposobem starsze są niż cywilizacja a głupie pizdy powinny się liczyć z możliwością posiadania lima pod okiem za spierdolone zachowanie.

Laska nie opierdoli Ci gały za to że oddałeś komuś kto strzelił jej liścia, ba, jeszcze opierdoli Cie że to jej ktoś tam. Zresztą... kiedy nie usłyszę czegoś o szanowaniu kobiet to jest to zwykle jełop który na swoją dziewczynę mówi "moja dupa" i przepełnia go frustracja bo nie umie sprowadzić jej do pionu a wyładuje się na kimś kto zwróci jej uwagę albo innaczej zareaguje w jej kierunku.

Kobieta też człowiek i ma mózg... podobno, i powinna liczyć się z konsekwencjami. Także rycerzyki - skoczcie w wapno

Ehh blondi do piachu ;[