Mordko, tak sprostuje, śmieciarzem jest ten który zaśmieca np. Wyrzuca gruz do lasu. Faktyczna nazwa tego zawodu to komunalnik
W każdej pracy można znaleźć chwilę, aby się wyluzować. Najczęściej to ten, który jest najniżej w hierarchii biznesowej potrafi zrobić dzień! Nie to, co te kurwy z kołkami w dupie za biurkiem. Wyżej srają niż dupę mają.
Musical "jestem robolem i jestem lepszy od tych za biurkiem cz.467"
Skąd się bierze ta upośledzona mentalność, że jak zapierdalasz fizycznie, śmierdzisz potem, masz brudne paznokcie i palisz kiepa za kiepem, to jesteś taki swojski fajny chłop, a ktoś za biurkiem od razu ma kija w dupie. Zwykle, na każdym wyjeździe ludzie "zza biurka" fajnie, kulturalnie się bawili, a robole napierdalali drinki pod korek aż im padało na dekiel, a wieczorem odpierdalało im i robili awantury. Wolę w sumie mieć kija w dupie