Heliar napisał/a:
Może ma zwykły " babciny" z guzikami i różnymi dźwiękami. Albo ktoś mu skonfigurował smartfona i po prostu do niego mówi.
Kiedyś oglądałem kanał niewidomego kolesia, bardzo sympatyczny gość z ogromną rezerwą do siebie. Było to kilka lat temu ale już wtedy gość objaśniał jak obsługuje smartfona, jak "czyta" komentarza od swoich widzów i jak na nie odpisuje. Wszystko niemal robił na iphonie, starym ale robił to tak jak ten tutaj a filmie kiedy paruje urządzenie Braila z telefonem. Po prostu słucha telefonu. Ma włączoną obsługę (na andku to jest podajże tts w starym żargonie). Można to zresztą doinstalować ekstra i czyta całe menu na głos. W Iphonach jest to wbudowane właśnie dla niewidomych. A kiedyś po prostu uczyli się niewidomi na 2x w prawo, 2 x na dół i wchodzę w podmenu, zależało od typu telefonu. Proste.
[ Dodano: 2024-07-28, 22:26 ]
Velture napisał/a:
Odwołam się ale musze czekać 14 dni na orzeczenie. Nie żartuję. Nie wiem na ile przedłużają nawet ale powiedzieli, że na czas określony ale dowiem się za 14 dni jak lekarz wyda opinię.
Od razu jak odbiorę to zapytam na głos gdzie się odwołać (wiem gdzie ale troche dramy zrobić trzeba).
Ja na komisję pojechałem na wózku bez protezy w krótkich spodenkach i poprosiłem znajomego aby mnie zawiózł i wózek toczył.
Mimo to dostałem na określony ale nie wiem na ile i się dowiem jak będzie oficjalnie opinia.
Tak czy srak się odwołam bo kurwa mać bez kitu ten system jest przezajebisty.
Jak tak medycyna pójdzie do przodu, zrobia mi to i bedę chodzić normalnie to zrzeknę się niepełnosprawności od razu.
Dostaniesz na 1 rok, 3 lata, lub 5 lat bo tak dają te barany z rozdzielnika. Też miałem masę tych komisji i zawsze ludzie dostawali właśnie na taki okres.
To jest chore. Tam z głową pod pachą przyjdziesz to dostaniesz na rok lub dwa 2-3 grupę inwalidzką, bo głowa gada i myśli no i widomo, może przyrosnąć jak pan się będziesz starał, różnie to bywa. Ślepy kumpel poszedł i na pierwszym spotkaniu też dali jemu na rok, "no bo przecież pan jeszcze niedawno widział!" i oni mają nadzieję na proces odwrotny, chociaż lekarze od lat zapowiadali kolesiowi że ślepnie i ma czas na naukę braila i cieszenie się widzialnym światem. I oślepł.
Swoją drogą to wówczas kiedy on się uczył czytać i pisać brailem, widziałem narzędzia do pisania ale też pierwszy raz w życiu widziałem Playboya pisanego Brailem
Nie, nie było gołych zdjęć, był cały szary z masą wypukłych kropek. Ale koleś żartował że może go czytać palcami w obecności kobiet i chociaż ma palce na "ostrych" scenach, to nikt o tym nie wie z wyjątkiem niego.