Pizdowaci tatusiowie już się zlatują.
Chuja byście zrobili i dobrze o tym wiecie, a ojcu się nie dziwię - i tak ma anielską cierpliwość to tego małego śmierdziela.
Mniemam, że wrażliwość na zapachy rozwinęła ci się w dziecinstwie na skutek regularnego wąchania ch*ja niep*zdowatego tatusia
Tak na przyszłość - jak będziesz chciał komuś pocisnąć to poproś kogoś o pomoc, bo takimi tekstami to możesz urazić najwyżej podobnego do siebie ćwierćmózga.
Dobrze że żaden pizduś nie zwrócił uwagi na literówkę bo by mnie "zjadły" te zniewieściałe cioty