z offroadem jest jeden problem... wszystko ladnie pieknie, ludzie z pasja itd. Problem zaczyna sie jak niedojebanie mózgowe zaczyna sobie kupować zabawki, jakieś pierdziki i jeepy i zaczynają zapierdalać komuś po lesie. Rozjebią wszystko w pizdu i zadowoleni z pracowitego dnia, jadą do domu ssać sobie nawzajem.
Kurwy - nie ludzie, rozjebią wszystko, bo to takie nowoczesne i modne - nakupić sprzętu za grubą kase a pozniej widze te "faile" na youtubie - 99% rozjebanych ludzi na tych motorkach w lesie to wlasnie polacy i filozoficzne : "oooo kurwa" albo "ja pierdole..." jak kolejny Janusz wystrzeliwuje swoją zabawke w kosmos a sam zalicza glebe
Szacunek i skrzynka browara dla ludzi z pasją w WŁASNYM terenem do jazdy. Nagrywajcie, wrzucajcie do neta - spoko !
Jeśli jednak wjedziecie nawet na głupią łąkę i nieużytki ale cudze, bez zgody właściciela - życze wam, żebyście kurwy pozdychali w męczarniach.