Wysłany:
2016-12-21, 10:47
, ID:
4789703
4
Zgłoś
Ulica skuta lodem, a ktoś popierdala bez zastanowienia. Włączyłby myślenie, jechałby wolniej to by wyhamował. Pozostaje liczyć, że własną córkę trafił a nie czyjeś dziecko...
PS tak wiem wina też dziewczyny, bo wlazła bez spojrzenia na jezdnie Natomiast w chwili otrzymania prawka, gratisem dostajemy obowiązek myślenia na drodze. Toteż ciąganie kierowcy po sądach i wyrok jaki na nim zapadnie za ten wypadek są uzasadnione...