w tej sprawie różnica pomiędzy donosicielami, a bohaterami rozdmuchanej afery jest taka, że gdyby wyciąć raka z kościoła katolickiego, to jednak coś dobrego jeszcze by tam zostało, a po wycięciu raka z układu stworzonego przez dawnych stalinowców, typu michnik, geremek, nie zostałoby nic.
Stare żydokomunistyczne świnie z wyborczej i tvn'u są gorsze niż jakakolwiek kościelna klika.
na sadolu też robią krecią robotę, np. taki pazuzu
Ale jesteście pięknie podzieleni, sami nazwaliście się prawactwem i lewactwem, podzieliliście się i wrzucacie się do jednego wora, nie istnieje dla was nic pośredniego. Aż oczy krwawią jak się te wasze wysrywy czyta i kłótnie jak 13 latków xD Divide et impera
Pierdolisz jak Siriuz. Kaczorki za komuny były chronione przez PZPR, stalinowcy, o których wspominasz, mają się do Stalina jak twój i Siriuza rozum do mózgu
Ale Was dupy bolą lewaki za pare słów gorzkiej prawdy. Za mało rozciągacie. Od dawna wiadomo, że jesteście parszywymi donosicielami. Wszystkimi sposobami staracie się ośmieszać kraj tylko dlatego, że w Waszych małych rozumkach Polska = rząd = PiS... Objebaliście nas za Turów, objebaliście za dziki, korniki, za sądy, za księży, za aborcje, imigrantów... O Polsce pisać źle to dobrze, ale niech ktoś złe słowo powie na UE.... Nie kumam po chuj Wy tu jeszcze jesteście?
Aha, typowy prawak antyklerykałem? Opowiedz mi więcej o Twoim sposobie rozumowania i patrzenia na rzeczywistość.
ale zdajesz sobie sprawę, że kraj ośmiesza nie ten, kto mówi o złodziejach, oszustach i koloratkowych pederastach, tylko właśnie złodzieje, oszuści i koloratkowi pederaści?
Jak śpiewał Kazik: "widzę to co widzę i niczego się nie wstydzę, niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi"...
gazeta wyborcza została założona przez Adama Michnika (syna Ozjasza Szechtera), czyli starego stalinowca, który w imieniu związku sowieckiego miał pilnować sowieckich interesów w Polsce. Stalinowcy dostali do rąk wszystkie kluczowe instrumenty sterowania państwem (wywiad wojskowy, wywiad cywilny, władzę sądowniczą, media) oraz ręce do pracy w postaci kolaborantów i kryminalistów, w tym więźniów objętych amnestią i wypuszczonych z więzień po wybuchu II wojny, których w 1941 na polecenie Stalina wyłapano i przedstawiono propozycję współpracy nie do odrzucenia. To oni zapełnili szeregi UB, potem SB i to głównie oni byli ludźmi od strzelania w tył głowy polskim patriotom i zrywania paznokci na zlecenie swoich oficerów prowadzących (historia "chamów i żydów" czyli tzw. puławian i grupy natolińskiej). Przed upadkiem ZSRR uwłaszczyli się na majątku narodowym rozkradając go i zapewniając sobie tym samym płynne przejście do nowej rzeczywistości po 89'. Od tamtej pory sumiennie wysługują się KAŻDEMU, kto ma wystarczającą siłę, by zapewnić im dalsze i niezakłócane pasożytowanie na historycznym narodzie polskim (niemcom, usa, rosji, izraelowi i komu tylko trzeba). Literatura nazwała ich polskojęzyczną wspólnotą rozbójniczą, a warunki jakie stworzyli, nazywa się KAPITALIZMEM KOMPRADORSKIM - co oznacza, że jeżeli prowadzisz tu swój interes i ONI (środowisko władzy) nic z tego nie mają, to w najlepszym wypadku, prędzej czy później, zostaniesz zeżarty przez konkurencję, która jest im bardziej przydatna niż ty, lub która ma z nimi bezpośredni układ i może liczyć na korzyści i "ułatwienia" o których ty możesz pomarzyć i taki "wolny rynek" w końcu zmiecie cie z planszy. Możesz iść się popłakać w sądzie, w którym połowa sędziów to konfidenci (operacja TEMIDA). Michnik i jego media osobiście odpowiadają za utrzymywanie odpowiedniego poziomu ogłupienia i zdemoralizowania społeczeństwa, aby przypadkiem nie utworzyła się tu jakakolwiek warstwa przywódcza, by nie wyrosły jakiekolwiek autorytety, które mogłyby zagrozić ich monopolowi, lub jakakolwiek siła (społeczna/polityczna/gospodarcza) która mogłaby zagrażać im lub ich zleceniodawcom - stąd ucinanie każdej dobrze prosperującej gałęzi naszej gospodarki (przemysł cukrowy, mleczarski, spedycja, rolnictwo i wiele innych). Dlatego też tak zawzięcie atakują Kościół Katolicki, bo po wymordowaniu inteligencji przez niemców i sowietów, KK, NIESTETY był jedyną namiastką warstwy przywódczej/inteligencji jaką mieliśmy i na którą komuniści nie mieli wielkiego wpływu, więc nawet i takie autorytety trzeba infiltrować, niszczyć od środka i na zewnątrz aż do dziś. KK jest daleki od ideału, ale warto pamiętać, że instalowanie konfidentów, szkodników w strukturach zagrażających środowisku władzy jest rzeczą równie łajdacką, co powszechną i często pokazuje jak wygląda faktyczny układ sił.