20 wykroczeń drogowych w 2 lata to ma być dużo i co to ma do rzeczy że się debil zabił o latarnie ??? aby wyjechać z własnego podwórka nie czekając godzinami aż jakiś łaskawiec się zatrzyma musze wymuszać pierwszeństwo czyli minimum 2 wykroczenia dziennie robię tylko w tym jednym konkretnym przypadku , powiedzmy że po drodze do pracy trafi się jakieś ze 2 wykroczenia zaliczyć jakieś tam przekroczenie prędkości i wyprzedzania na ciągłej to kolejne 2 czyli w niedoszacowanej średniej 4 wykroczenia na dobę minimum to rocznie daje jakieś ~~1500 wykroczeń rocznie , czyli na słupie powinienem się owinąć w jakieś pierwsze 2 tygodnie po odebraniu prawka a już z 15 lat je mam