zabrakło jednego wątku.
-Dzisiaj wieczorem jeden z was mnie zdradzi. - powiedział Jezus
-Kto kto??! Czy to ja Panie? - spytał Piotr
-Nie Piotrze, to nie ty.
-Czy to ja Panie? - spytał św. Mateusz
-Nie, to nie ty Mateuszu
i tak każdy pytał, za każdym razem Jezus mówił że nie...
Doszło do ostatniego, Judasza.
Judasz patrzy zdenerwowany, i w końcu stęka
-Czzyy to jaaa aa Paaa niieeee??
-Nie kurwa, sam się zdradzę