Wysłany:
2013-05-17, 19:19
, ID:
2136182
5
Zgłoś
Żywce, Żubry, Tatry, Lechy, Wojaki i Leżajski to gówno w opakowaniach. zyskują tylko tym że są tanie, chociaż w cenie jednego żywca mam jednego czeskiego Krakonosa.
Własnie teraz popijam czeskiego pieprzowego Opata a później czas na browar Pinta i najlepsze polskie piwo czyli rauchbock (dla nieznających nazw: palony koźlak) o nazwie "JAK W DYM".
A teraz niech gula skacze spożywającym szczyny.