Nie ma wolności mediów bez oglądalności reklam
Dziwicie się, jacy odbiorcy taki serwis. Jakiś czas temu była na zetce późnym wieczorem audycja, co lubisz robić, gdy ludzie nie widzą. Pomijam trzepanie konia, ale wpuścili ludzi na antenę i słyszę, dzwoni kobieta, że ona chciała się podzielić swoim szczęściem, bo coś tam i pierdoli. Prowadzący chcieli ją naprowadzać, ale dali sobie spokój i szybko zakończyli. Później dzwoni jakiś facet też nie na temat. Zadzwoniła również laska i zaczęła pierdolić, że facet ją zdradza, ale jej wypowiedź zero ładu i składu. Z bełkotu wychodziło, że on nie wie, że ona wie, ale on nie wie. Poziom audycji i pierdolnięcia umysłowego słuchaczy był tak wielki, że wyłączyłem radio i cały korek przesiedziałem przy szumie nawiewu. Uważam iż portale typu onet, wp czy interia to chujnia na czym świat stoi. Żerują na jebniętych i jeszcze to ich
Chuj im w dupę, jak im brakuje kasy niech się przebranżowią na akwizytorów albo idą do budowlanki czy marketu układać towar.
Do tego dochodzą klikbajty, fejknjusy i coś w co kiedyś nie mogłem uwierzyć, płatni trolle.