Babsku jak zwykle odpie**oliło, bo facet talerza do zmywarki nie włożył po obiedzie. Kłótnia, zadzwoniła po psy, ale ze to zj***ne USA zamiast psów przyjechało komando śmierci.
Teraz babsko żałuje... nie, nie swojego faceta. Żałuje bo będzie musiała i pozmywać ten talerz i jeszcze pogrzeb wyprawić....
Jak dobrze że ja urodziłem sie i żyje w kochanej zaściankowej Polsce, bo na przestrzeni lat to już by mnie w podobnych przypadkach pare razy odstrzelili po kłótniach z rożnymi swoimi kobietami, głupie baby.
P. S Nie mam i nigdy nie miałem niebieskiej karty, i żadną patologią nie jestem.
Babsku jak zwykle odpierdoliło, bo facet talerza do zmywarki nie włożył po obiedzie. Kłótnia, zadzwoniła po psy, ale ze to zjebane USA zamiast psów przyjechało komando śmierci.
Teraz babsko żałuje... nie, nie swojego faceta. Żałuje bo będzie musiała i pozmywać ten talerz i jeszcze pogrzeb wyprawić....
Jak dobrze że ja urodziłem sie i żyje w kochanej zaściankowej Polsce, bo na przestrzeni lat to już by mnie w podobnych przypadkach pare razy odstrzelili po kłótniach z rożnymi swoimi kobietami, głupie baby.
P. S Nie mam i nigdy nie miałem niebieskiej karty, i żadną patologią nie jestem.
Babsku jak zwykle odpierdoliło, bo facet talerza do zmywarki nie włożył po obiedzie. Kłótnia, zadzwoniła po psy, ale ze to zjebane USA zamiast psów przyjechało komando śmierci.