Bardzo możliwe, że frustracja wynikała z bardzo częstego grzechu polskich kierowców. Chodzi o nie poruszanie się skrajnym prawym pasem, tak jakby dla naszych kierowców była to ujma na honorze, ponieważ w ich przeświadczeniu jest to pas dla ciężarówek. Od 21 sek. po wyprzedzeniu autobusu nagrywająca jak i auto przed nią mogły spokojnie poruszać się skrajnym prawym pasem, ale z niewiadomych przyczyn tego nie zrobili (pewnie skręcają w lewo za 18 km i już muszą być przygotowani). Pod koniec filmiku widać, ze dacia wraca na skrajny prawy, więc mimo, że gościu stworzył zbędne zagrożenie na drodze, to chyba jednak bardziej się stosuje do przepisów ruchu drogowego. Nie pochwalam jego zachowania, ale powiedzmy sobie uczciwie, nie jesteśmy robotami i każdemu z nas czasami puszczają nerwy, bo po prostu jako ludzie jesteśmy w chuj niedoskonali. Problem leży również w tym, że nagrywająca nie jest w ogóle świadoma popełnionego przez siebie błędu.
Bardzo możliwe, że frustracja wynikała z bardzo częstego grzechu polskich kierowców. Chodzi o nie poruszanie się skrajnym prawym pasem, tak jakby dla naszych kierowców była to ujma na honorze, ponieważ w ich przeświadczeniu jest to pas dla ciężarówek. Od 21 sek. po wyprzedzeniu autobusu nagrywająca jak i auto przed nią mogły spokojnie poruszać się skrajnym prawym pasem, ale z niewiadomych przyczyn tego nie zrobili (pewnie skręcają w lewo za 18 km i już muszą być przygotowani). Pod koniec filmiku widać, ze dacia wraca na skrajny prawy, więc mimo, że gościu stworzył zbędne zagrożenie na drodze, to chyba jednak bardziej się stosuje do przepisów ruchu drogowego. Nie pochwalam jego zachowania, ale powiedzmy sobie uczciwie, nie jesteśmy robotami i każdemu z nas czasami puszczają nerwy, bo po prostu jako ludzie jesteśmy w chuj niedoskonali. Problem leży również w tym, że nagrywająca nie jest w ogóle świadoma popełnionego przez siebie błędu.
O kurwa - biegły sie znalazl!
Wez nie pierdol kolego! Nie ma co analizowac, co by sie nie działo to nie powinien tak zrobic i na to po prostu nie ma wytlumaczenia.
Bardzo możliwe, że frustracja wynikała z bardzo częstego grzechu polskich kierowców. Chodzi o nie poruszanie się skrajnym prawym pasem, tak jakby dla naszych kierowców była to ujma na honorze, ponieważ w ich przeświadczeniu jest to pas dla ciężarówek. Od 21 sek. po wyprzedzeniu autobusu nagrywająca jak i auto przed nią mogły spokojnie poruszać się skrajnym prawym pasem, ale z niewiadomych przyczyn tego nie zrobili (pewnie skręcają w lewo za 18 km i już muszą być przygotowani). Pod koniec filmiku widać, ze dacia wraca na skrajny prawy, więc mimo, że gościu stworzył zbędne zagrożenie na drodze, to chyba jednak bardziej się stosuje do przepisów ruchu drogowego. Nie pochwalam jego zachowania, ale powiedzmy sobie uczciwie, nie jesteśmy robotami i każdemu z nas czasami puszczają nerwy, bo po prostu jako ludzie jesteśmy w chuj niedoskonali. Problem leży również w tym, że nagrywająca nie jest w ogóle świadoma popełnionego przez siebie błędu.
Nie pochwalam jego zachowania, ale powiedzmy sobie uczciwie, nie jesteśmy robotami i każdemu z nas czasami puszczają nerwy, bo po prostu jako ludzie jesteśmy w chuj niedoskonali. Problem leży również w tym, że nagrywająca nie jest w ogóle świadoma popełnionego przez siebie błędu.
Nie biegły, tylko chłodna analiza, bez emocji. A teraz przypomnij sobie kiedy w gniewie, sam odjebałeś coś czego później źałowałeś. Każdy z nas ma mniejsze i większe przewinienia na sumieniu, najczęściej popełniane pod wpływem emocji. Rzeczy, których nigdy normalnie byś nie zrobił gdyby nie gniew i bezsilność. Możesz oszukiwać samego siebie, że nie robisz takich rzeczy, ale smutna prawda jest taka, że każdy z nas je robi z Tobą włącznie. Najtrudniej jest przyznać przed samym sobą, że jesteśmy tak samo chujowi i niedoskonali jak typ z tego filmiku. Oczywiście jakbyś wcześniej nie doczytał nie akceptuję takiego zachowania, ale z dupy się ono nie wzięło.