Tristan88 napisał/a:
Na takie "chój wie co" są pieniądze, a na emerytury nie ma. KURWA MAĆ!
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. Jak mam jakieś zarobione swoje, prywatne pieniądze to mogę sobie rozpalić nimi nawet ognisko, a nie kurwa dać je do ZUSu na emer... na urzedników, bo emerytury się i tak nie podniosą.
Myśleć kurwa mózgiem, a nie tylko: spać, żreć, spać i najebać się co tydzień.