Wysłany:
2011-06-05, 22:53
, ID:
698574
4
Zgłoś
Po Warszawie chodzą gorzej ubrane pedały. Wyglądają, jakby ich Pajacykow ubierał. Patrząc na nich z tyłu są nie do odróżnienia od kobiety. Z przodu taka ciota ma na sobie rurki, pstrokatą, obcisłą koszulkę, trampki, kapelusik a'la PaJacykow, okulary muchy oraz torebeczka przez ramię lub zapinana do pasa koniecznie z Myszką Miki. Z torebką w Myszkę Miki widziałem raz pedała w metrze. Myslałem, że go śmiechem zabiję, ale się powstrzymałem. Ten z filmiku to macho w porównaniu do tego, co się w Warszawce widzi.