Halman napisał/a:
w sumie kobieta na rolkach w kuchni to w chuj usprawnienie...
Przede wszystkim sięgnie do najwyższych półek bez taboretu, ale nie zapominajmy, że piwo z lodówki się samo nie przyniesie, a z rolkami to 2x szybciej wjedzie na stół.
-------------------
Co do zdarzenia, to pierwsze pytanie to: czy to ścieżka rowerowa czy chodnik czy też to i to?
Co do pedalarza i jego zachowania, to jebany śmieć celowo z bara potraktował tę za którą jechał, potem popis instant karmy i kolejna kolizja.