Zieeeew... Psiarz! To stan umysłu! Te atawizmy, tysiące lat w jaskiniach! I taki seba w bloku czuje, że coś mu brak! No tak! Smrodu kundla! Który najpierw liże sobie jaja, dupę, a potem sebę po pysku! A ja lubię smalczyk z kundelka! Szaszłyczek z psinki! To nawet lepsz niż ruchanie! Ale skąd ty możesz o tym wiedzieć, bo ani jesz, ani ruchasz!