Wysłany:
2014-01-10, 12:34
, ID:
2836767
18
Zgłoś
@up
Tylko niestety dużo psów jest takich, które nie przestaną jeść dopóki mają podane jedzenie. Będą żarły i żarły dopóki sie nie zrzygają. Mam labradora i to jest tak łakoma rasa, że prędzej pęknie niż zostawi jedzenie. Mój potrafi w przeciągu godziny od posiłku już odwalać podobne akcje (nie tak spektakularne, chociaż kto to wie co robi jak nikogo nie ma) jak ten psiak z tematu, nie musi być zmuszony głodem.