Jak zwykle się przypieprzacie.
Takie hołubce to nie bułka z masłem, trzeba się zmachać żeby tak kuśplami wywijać ku uciesze gawiedzi na trybunach.
Dziewczę dało z siebie wszystko (jak widać - dosłownie) żeby wyszło dobrze.
Z wysiłku oczy zamknęła, a że chudzina jest, skóra się napięła i doopsko się otworzyło na moment.
Wielka mi tajemnica
Piwsko leci