Wysłany:
2020-09-01, 11:56
, ID:
5777954
Zgłoś
Pierdolenie, u mnie wisi i wisi... Przez 3 lata jeszcze nie spadło żadne pranie. Tak serio: trzeba wiedzieć, którą "stroną" można się podciągać - nachwytem czy podchwytem. Jeśli drążek "odkręcasz" po tej samej "stronie", co podciagasz się nachwytem, to chuj, na pewno jebniesz... yyy, tego... "odkręcisz". Dla dzieci i kobiet to jeden chuj, wiem to z "doświadczenia". Podciągam się z dodatkowym obciążeniem, masa też mała nie jest. Śmiało mogę polecić, jakby ktoś chciał się powiesić, nie spadniesz. Pozdrawiam.