Ustalmy fakty:
- Audi na obrazku to minimum 5 letni gruchot
- Babsko jeździ audi i uważa, że może wjechać wszędzie i zastawić wszystko, a to jej audi to : patrz wyżej
- Garniturek Pana opiętego to gówniany model wólczanki albo bytomia za 1600 zł, dodatkowo niemodny szary kolor, sprzed trzech sezonów
- Na ryju Pana opiętego broda - czyli stara się być modny
- Również na ryju, RayBany za 450 zł (czyli najgorszy sort oprawek dla pozerów)
- Pan opięty wychodzi do Pani z chujowego audi aby pomóc jej poradzić sobie z pojebem, bo przecież jest opięty, modny, ma brodę i raybany...
- Raybany, garniturek, audi przegrywają z pojebem na chujowym rowerze
Hahahahah, teraz wniosek:
- nie ważne jaki z Ciebie pozer, prawo to prawo i pokaże Ci to pierwszy z brzegu biedny dupek na rowerowej ścieżce.
Oczywiście nie dotyczy to polityków, bo tym prawo może tylko wyłuszczyć tłuszcza.