Skąd na Sadolu taki wysyp pizd? Dziwi mnie, że znalazła się jedna osoba popierające tego nieudczanika, a tu kurwa 80 % społeczności. Rzygać mi się chce jak was czytam.
Prawo prawem. Jest łamane na każdym kroku. Żadne auto w trasie nie jedzie poniżej 50 w zabudowanym, każdy czasem otworzył piwo tam, gdzie nie mógł, każdemu zdarzyło się wyrzucić gdzieś papier na ziemię, choć nie powinien, nie posprzątać poza domem po swoim psie itp. To nie znaczy, że za każdym razem jak coś takiego zrobicie(I nie mam tu na myśli wypierdalania jak zwierze śmieci z samochodu na łąkę, tylko małe rzeczy) macie mieć godzinną rozmowę z panem łowcą łamaczy prawa i przypierdalania się. OK, macie pecha-dostaniecie mandat, ale bez przesady.
W dodatku mam ostatnio wrażenie, że kierowcy samochodów to taka grupa, która jest jak biali na świecie, albo Polacy w Europie. Nie mogą się bronić, bo nie. Jeden chuj czy babka stanęła przy banku i kawałek zderzaka miała nad drogą dla rowerzystów czy jakiś jebany pedalarz przepierdolił przed samochodem przez przejście i stworzył realne zagrożenie. A tu jedno się piętnuje, a na drugie wywala chuja. Tfu na was wszystkich.
conderus napisał/a:
Nie, nie mógł kurwa, i przez takich jak ty właśnie tej kraj jest tak zjebany, przez takie myślenie.
Nie przez takich jak on, tylko przez takich jak Ty.