InnyName napisał/a:
Jeśli przyjechała karetka bo ją bolała głowa to jest to wypadek, a nie kolizja.
Nie jestem pewien, ale w jego przypadku może nawet nie było kolizji, bo przy glebie na piasku często nie ma ządnych uszkodzeń, a kolizja jest gdy są szkody materialne.
Zresztą ktoś by musiał wezwać policję.
Już wyjaśniam, wypadek jest wtedy kiedy osoba poszkodowana ma uraz powyżej 7 dni jeżeli tak nie jest jest to kwalifikowane jako zwykła kolizja. Ostatnio gdzieś widziałem materiał jak kolesiowi się autko zepsuło na drodze nie wzywał policji stanął na pasie awaryjnym i czekał na lawetę, pomimo tego że ich nie wzywał stanęli wypisali mandat i pojechali w pizdu.