Bardzo dobrze że jest jak jest. Teraz Ci którzy sprzedają mimo że w świetle prawa nie mogą, robią dobrej jakości przetwory - ponieważ boją się że gdyby się coś po nich klientowi stało, to leżą i kwiczą.
Więc ten co jest obrotny i daje rade to i tak sprzedaje, a przynajmniej się do tego przykłada.
Jak by było tak że każdemu wolno i niech robią jak chcą - to doskonale wiecie jak nasza polska mentalność działa, z miejsca byłaby lipa, a nie przetwory. Higiena miejsca pracy - nieobecna - i zatrucia tych którzy mieli pecha i kupili od tego co sok wyciskał prosto od przerzucania gnoju.
Nie bądźmy znowu tacy wszystko wszystkim wolno, jakieś granice muszą być.
Dziś nie trzeba już Hitlera. Co on zaczął unia dokończyła..
Upadł ZSRR, upadnie i UE. Tylko kwestia czasu. Z jednej strony to socjalizm. Z drugiej strony to kapitalizm typu "gra o sumie zero". Żeby ktoś mógł zarobić, drugi musi stracić.
Macie swoją (ch)U(j)nie
Ta kurwa bo grecki/włoski/hiszpański czy francuski rolnik to SRA, tak właśnie proszę Państwa, SRA na ręce przed robieniem przetworów. To żadna propaganda, rolnicy to takie chamy, że srałyby w przetwory które sprzedają. A polski rolnik to już "wogule". Ni toto Woltera nie recytuje, ni Kanta, Pavarottiego nie słucha... No chamy najgorsze w Europie calutkiej cywilizowanej. Nie dość, że srałby to jeszcze szczał! I rzygał! I smarkał.
Nie można przetworów oddać w ręce wolnego rynku! Trzeba jebać regulacje jedna za drugą! I to takie regulacje które może spełnić tylko wielki kapitał, niedostępny dla szarego rolnika. Później jakiś idiota powie, że to kapitalizm...
Co do potencjalnych zatruć - kiedyś strułem się kebabem na dworcu (nie w budzie tylko knajpie takiej spełniającej normy W CHUJ!). Rzygałem na przemian ze sraniem cały dzień. I żyję. Po prostu nigdy nie pójdę więcej do tamtej knajpy.
Jak widać ludzie w Polsce takim miękkim fiutem robieni nie są bo sól drogową cała przejedli i jeszcze żyją.