Cytat:
"Polacy, to nie 1943 r., nie uciszycie mnie. Jak się macie idioci?" – napisała na swoim blogu Debbie Schlussel. To kolejny atak kontrowersyjnej amerykańskiej dziennikarki na Polaków, która już wcześniej - przy okazji kompromitującej wypowiedzi prezydenta USA – oskarżyła nasz naród o wymordowanie w czasie II wojny światowej milionów Żydów. Schlussel do kolejnego ataku wykorzystała sprawę związaną z chwilowym zablokowaniem jej konta na Facebooku. Tymi słowy zwróciła się do czytelników swojego bloga: "Dziękuję wam, drodzy czytelnicy i przyjaciele, za kontakt z Facebookiem. Wczoraj mówiłam wam o blokadzie mojego konta na Facebooku i usunięciu linków do moich prac. Dzięki wam Facebook ustąpił i zrobił dobry uczynek. (..) Facebook skontaktował się ze mną i poinformował zaistniałej pomyłce - usunięciu moich kolumn, w tym jednej dotyczącej współudziału Polski w Holocauście".
Dziennikarka stwierdziła, że po tym, jak poinformowała o blokadzie swojej strony na Facebooku, otrzymała setki pogróżek, m.in. od Polaków. Swój wpis na blogu zakończyła skandalicznym zdaniem: "Sorry to tell you Poles, that this ain’t 1943, and your attempts to silence me and get my material – while successful briefly – failed. Miserably. Yakshemash, schmucks?" W tłumaczeniu: "Przykro mi to mówić, Polacy, ale to nie jest 1943 r. i wasze próby uciszenia mnie i przejęcia moich materiałów – pomimo początkowych sukcesów – zawiodły. To żałosne".
merykanka fonetycznie zapisała wyrażenie "jak się masz" i użyła słowa "schmucks". Słowo to oznacza osobę odrażającą lub po prostu idiotę. Ma ono również bardzo pejoratywne znaczenie w kulturze żydowskiej. Jest jednym z największych wulgaryzmów, wskazującym dosłownie na penisa.
O Debbie Schlussel stało się głośno po kompromitującej wypowiedzi prezydenta USA Baracka Obamy, który użył sformułowania "polskie obozy śmierci". Dziennikarka stwierdziła, że zwrot ten nie był wpadką "To nie byli tylko naziści. To były dziesiątki tysięcy chętnych Polaków i nie tylko. Obama nie popełnił tutaj gafy. Gorliwi kaci z Polski zajęli znaczące miejsce obok katów Hitlera" – napisała na początku czerwca na swoim blogu.
Odnosząc się do wpadki Baracka Obamy napisała również, że bardzo dobrze się stało, że prezydent USA odznaczył pośmiertnie polskiego kuriera Jana Karskiego. "Karski, w przeciwieństwie do większości swoich rodaków, którzy nienawidzili Żydów tak samo jak naziści, dumnie im się sprzeciwił i poinformował o Holocauście" - wyjaśniła. "Moja rodzina i miliony Żydów zlikwidowane w Polsce nigdy nie identyfikowały się z tym krajem, bo Polacy nie traktowali ich w ten sposób. Od wieków byli przedmiotem pogromów i skrajnego antysemityzmu w kraju, w którym żyli. (...) Byli traktowani jako "podludzie", nigdy jako Polacy. Dlatego zabawne jest teraz słyszeć, że to Polacy są poszkodowani przez słowa Obamy. To tak, jakby Polacy mieli zerowy udział w Holocauście" - zaznaczyła.
Debbie Schlussel publikuje w największych amerykańskich gazetach takich jak "New York Post", "Wall Street Journal" i "Washington Times". Słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi. W przeszłości nazwała Pakistańczyków obraźliwym zwrotem "Pakis", a o ofiarach Andersa Breivika na wyspie Utoya w Norwegii miała powiedzieć, że to "zwolennicy Hamasu, którzy nienawidzą Żydów".
Źródło Onet.pl
Błąd w imieniu jest celowy