Cytat:
Jak jest się debilem to wiadomo ,że nawet jakby miał godzine na reakcje to i tak by nie wpadł aby wyłączyć silnik przekręcając kluczyki w lewo albo wciskając hamulec albo wrzucając neutral albo zaciągając ręczny a najlepiej wszystkie cztery naraz.
Debilizm jest nieuleczalny.
Sam mam automat. Jak na raz wciśnie się gaz i hamulec to po prostu: 1) zgaśnie silnik 2) jeśli punkt pierwszy nie wystąpi, zarżnie się skrzynię biegów i/lub sprzęgło, ale auto na bank nie poleci 100 z wciśniętym hamulcem
Gdyby, z wciśniętym, sprawnym hamulcem, auto tak jechało to bym je użyczał do przesuwania domów, ewentualnie holowania wagonów z węglem
Jak jest się debilem... Wylądowałbyś kolego w takiej sytuacji wątpie iż wykazałbyś się na tyle zimną krwią aby puścić kierownice i przez 20 sekund skupić się na wyciąganiu kluczyka albo szarpaniu ręcznego. Z resztą przy takiej prędkości, szczęki nie zacisnęłyby się praktycznie na 100% Przez co można wnioskować że kierowca o tym pomyślał ale gówno to dało. Wyciągnięcie kluczyka - wyłączenie abs'u, pompy hamulcowej i wspomagania kierownicy o ile wyciągnięcie byłoby w ogóle możliwe(zależne od samochodu zrobiłem tak kiedyś w dużym fiaciku i się omal nie zabiłem bo zablokowało mi kierownice). Automatyczne skrzynie biegu są na tyle nieobliczalne że nie wiadomo czy cokolwiek wrzucenie luzu by pomogło. A jeżeli Ty byłbyś w stanie w ciągu tych 20 sekund, przeprowadzić te wszystkie sekwencje po kolei, jednocześnie manewrując między pojazdami, to zostaniesz moją nową religią.