Złoty DE bardzo szybko by się rozpadł, jeżeli wspominamy już o wersji która może zabić słonia. Taki pistolet wystrzeliwuje pociski do 12,7 mm, a taki pocisk jest przebić na wylot człowieka w pancerzu wspomaganym
Kruche złoto zamieniłoby się w pył przy takiej sile odrzutu, o ile wcześniej sam wystrzał nie urwałby strzelcowi rąk tuż przy udach
Rzeczywiście ładnie wygląda to na ścianie, nic więcej.
Co do tego kolesia, który się tam obsikał, bo ktoś nazwał RPG Bazooką... To i to jest granatnikiem. To i to obsługuje podobny kaliber. To i to wystrzeliwuje się "z barka". To i to ma niemalże identyczną skuteczność... tak więc, o co Ci chodzi?
Gdybyś chciał coś jeszcze napisać odnośnie popularności bazooki, to zalecam Ci odłożenie filmów z Seagalem na bok, bo bazooki wyszły z użytku jakieś 40 lat temu, tak więc nie miałeś jeszcze nawet w gimnazjum, na historii tej epoki, a się mądrzysz