@up: tak, za to trzeba było zastosować kilka(naście) razy ten sam atak... faktycznie, frajda
z resztą to się dopiero odblokowuje po jakimś czasie, jeśli zdecydujemy się wykorzystać punkt rozwoju, że to tak nazwę, w te umiejętności. przyda się na pewno gdy będziemy musieli rozwalić kilka czołgów mając na plecach pół armii, superżołnierzy 2 poziomu, brawlery itd., by znaleźć mutanta, którego będziemy musieli jeszcze pokonać. poziom trudności misji został moim zdaniem niestety podniesiony w stosunku do jedynki, w której przed walką z elizabeth greene problemy sprawiały tylko próby czasowe i wytrzymałościowe, gdy na przykład trzeba było rozwalić kilka czołgów w 2 min dość sporo od siebie oddalonych lub bronić budynków/pojazdów/chuj wie czego przed hordami mutantów, w tym co gorsza hunterów i/lub wojskiem.
obejrzyjcie gameplay'e.