@up
Wiem że Filipiuk coś tam pisał o wiejskich egzorcyzmach i kosmitach, czytałem nawet fragmenty i stwierdzam - jak większość krytyków - że to literatura dla plebsu. A książki z kanonu lektur może są nudne ale obiektywnie jedne z najlepszych...
wodzu11, jesteśmy w tym samym wieku i mieszkam po sąsiedzku:)
szanuje Twoje zdanie, ale mam zupełnie inne. To, że czegoś nie rozumiesz, wcale nie znaczy że jest to głupie, także więcej szacunku do cudzej opinii.
Byłam na wielu kursach i szkoleniach, wiem o czym mówię. To, że ktoś przeczytał dwie książki to nie jest powód do dumy, wiec nie wiem czy się chwalisz, czy żalisz?
skoro budowniczowie maszyn i inni inżynierowie czy naukowcy nie są "elitą intelektualną", bo niekoniecznie lubili szkolne lektury i nie zachwycił ich opis przyrody w "Nad Niemnem", to ja pierdole taką "elite" , chociaż czasami się z nią stykam, np. kupując hamburgera w maku albo płacąc za skorzystanie z kibla na dworcu
Odi profanum vulgus et acreo