Przychodzi mały Jasi do taty i pyta:
- Tatusiu, jak wygląda "broszka" u kobiety?
Ojca zamurowało ale Jasio nalega, żeby odpowiedział.
- Ale przed czy po stosunku? - pyta ojciec.
- No, przed.
- A więc wyobraź sobie... Płatki róży delikatnie pokropione rosą...
- Aha. A po?
- Hmm... Widziałeś kiedyś pysk buldoga wysmarowany majonezem?
- Tatusiu, jak wygląda "broszka" u kobiety?
Ojca zamurowało ale Jasio nalega, żeby odpowiedział.
- Ale przed czy po stosunku? - pyta ojciec.
- No, przed.
- A więc wyobraź sobie... Płatki róży delikatnie pokropione rosą...
- Aha. A po?
- Hmm... Widziałeś kiedyś pysk buldoga wysmarowany majonezem?