Wysłany:
2016-09-22, 15:37
, ID:
4697044
7
Zgłoś
Motocykliści ze stanów i znów połowa w szortach i koszulkach. No kurwa co oni tam mają w głowie?
Zrozumiem zapierdalanie, bo to adrenalina działa i człowiek na moto pewnie da się ponieść, ale brak stroju? Przecież ubierasz się w domu, bez adrenaliny i innych bodźców, więc teoretycznie powinna Ci się oświecić lampka: a co jak ktoś mnie potrąci i przeszlifuję dupą po drodze?