I................o
Użytkownik usunięty
Przepowiednia opiera się na wizjach, które św. Malachiasz rzekomo przeżył w czasie pobytu w Rzymie w 1139 r. na zaproszenie papieża Innocentego II. Opisał on swoje wizje w postaci krótkich, zakodowanych zdań. Manuskrypt Malachiasza został podobno zdeponowany w Rzymskich Archiwach przez Innocentego i w późniejszych czasach zapomniany.
Według przeciwników autentyczności dokumentu należy pamiętać, że wszystkie interpretacje przepowiedni prowadzone są post factum i na jej podstawie nikt nie zdołał jeszcze przewidzieć, kto zostanie papieżem przed jego faktycznym wyborem, a krótkie motta opisujące papieży wybranych jeszcze przed odnalezieniem dokumentu są znacznie bardziej dokładne niż te opisujące przyszłych papieży.
Sceptycy w ogóle wątpiący w trafność przepowiedni uważają, że podobieństwa istniejące pomiędzy enigmatycznymi charakterystykami, a faktycznie wybranymi papieżami są jedynie przypadkowe i wynikają z ogólnikowości opisów, mogących drogą spekulacyjnych interpretacji być dopasowanymi do praktycznie każdego elekta.
Interpretacje haseł przepowiedni wiążą się z reguły ze znalezieniem połączenia pomiędzy danym hasłem a miejscem urodzenia papieża, jego herbem lub zdarzeniami związanymi z jego wyborem. Na przykład pierwsze hasło Ex castro Tiberis (z zamku na Tybrze) pasuje do papieża Celestyna II, który urodził się w Citta di Castello przy rzece Tyber. Papież Klemens XIII, który używał róży jako swojego symbolu, został opisany jako Rosa Umbriae – róża Umbrii.
W ostatnich latach współcześni badacze przepowiedni powrócili do analizy przepowiedni Malachiasza, znajdując w niej nowe, według ich interpretacji trafne wizje – choć te interpretacje są podważane przez sceptyków. Poniższa lista opisuje interpretacje kilku ostatnich haseł na liście Malachiasza, oprócz ostatniego:
Pastor et Nauta (pasterz i żeglarz) – to określenie przypisuje się papieżowi Janowi XXIII. Przed wyborem na papieża był patriarchą Wenecji i zapewne pływał gondolami (łodziami).
Florus Florum (kwiat kwiatów) – określenie to pasuje jakoby do Pawła VI, na herbie którego znajdowały się trzy heraldyczne kwiaty lilii. Niemniej poprzedni papieże także mieli kwiaty we własnych herbach, więc kwiatem kwiatów mógł być każdy z nich.
De medietate Lunae (z połowy księżyca) – niektórzy uważają, iż pasuje do papieża Jana Pawła I, który został wybrany 26 sierpnia 1978, dzień po tym, kiedy księżyc wszedł w ostatnią kwadrę, i panował zaledwie niewiele ponad miesiąc (33 dni – miesiąc księżycowy wynosi 28 dni), a więc umarł on na jeden dzień przed połową księżyca.
De labore Solis (z pracy Słońca) – zwolennicy tej przepowiedni zauważają, iż Jan Paweł II urodził się 18 maja 1920 w dniu zaćmienia słońca, a jego pogrzeb odbył się w czasie innego zaćmienia słońca 8 kwietnia 2005. Przed jego śmiercią mówiło się też, że pasuje do tego określenia, bo wędruje po Ziemi (pielgrzymki) niczym Słońce. W powieści Marcina Wolskiego Według św. Malachiasza słońce zostało skojarzone z symbolem Solidarności, a praca z robotniczą przeszłością Karola Wojtyły. Ponadto kolejna interpretacja związana ze Słońcem wskazuje na kierunek wschodni (wschód Słońca), tym samym wskazując na jeden ze wschodnich krajów – Polskę, skąd Wojtyła pochodził.
Gloria Olivae (chwała oliwki) przypisuje się Benedyktowi XVI, ponieważ jednym z symboli zakonu św. Benedykta jest gałązka oliwna (zwolennicy przepowiedni uważają, iż przyjęcie takiego imienia przez Papieża doskonale łączy go z zakonem benedyktynów). Jeszcze inna interpretacja wiąże się z faktem, że Ratzinger urodził się 16 kwietnia, w dniu śmierci św. Benedykta Józefa Labrè (26 marca 1748 – 16 kwietnia 1783). Można spotkać się także z interpretacją, która sugeruje, że gloria olivae ma coś wspólnego z faktem, że Joseph Ratzinger był prefektem Kongregacji do spraw Nauki Wiary (zatem miał bronić doktryny Kościoła):
Cytat:
Obj. (Apokalipsa św. Jana) 11:4-5 Ci są dwie oliwy i dwa świeczniki, stojące przed obliczem Pana wszystkiej ziemi. A jeśliby im kto chciał szkodzić, ogień wynijdzie z ust ich i pożre nieprzyjacioły ich; a jeśliby im kto chciał szkodzić, ten też tak musi być zabity.
Jeszcze inna interpretacja jest następująca: Słowa chwała oliwki od dawna wiązano z ciemnym kolorem oliwki, co miałoby znaczyć, że papież będzie czarnoskóry. Benedykt XVI czarnoskóry nie jest, ale ma w herbie wizerunek głowy czarnoskórego mężczyzny. Kolejna łączy się z interpretacją drzewa oliwnego jako symbolu przywiązania do tradycji i konserwatyzmu. Sam Benedykt XVI wspomniał, że do wyboru imienia skłoniła go pacyfistyczna postawa jego poprzednika o tym imieniu (Benedykta XV) w czasie I wojny światowej; gałąź oliwna w tym wypadku symbolizuje zaprowadzanie pokoju na świecie.
Ostatni papież
Ostatnie, najdłuższe hasło brzmi:
Cytat:
In persecutione extrema S.R.E. sedebit Petrus Romanus, qui pascet oves in multis tribulationibus: quibus transactis civitas septicollis diruetur, & Iudex tremendus iudicabit populum suum. Finis.
Cytat:
W czasie najgorszego prześladowania Świętego Kościoła Rzymskiego, [na tronie] zasiądzie Piotr Rzymianin, który będzie paść owce podczas wielu cierpień, po czym miasto siedmiu wzgórz [Rzym] zostanie zniszczone i straszny Sędzia osądzi swój lud. Koniec.
W związku z wyborem następcy Benedykta XVI (opisywanego jako Gloria olivae), oraz w związku z faktem, że Petrus Romanus jest następnym po Gloria olivae i jednocześnie ostatnim hasłem na liście Malachiasza (co sugeruje, że ów papież ma być ostatnim papieżem zanim nastąpi koniec świata), pojawiły się liczne spekulacje na temat tego imienia i papieża, którego ma dotyczyć.
Generalnie wielu zwolenników przepowiedni próbuje przypisać to imię obecnemu papieżowi Franciszkowi, wskazując m.in. na fakt, że papież wybrał imię Franciszek na cześć Franciszka z Asyżu, którego ojcem był Pietro Bernardone. Inni wskazują na świeckie nazwisko papieża, Bergoglio, które próbują przedzielić na dwa człony: w utworzonym kalamburze człon: berg, miałby oznaczać górę, która tematycznie kojarzy się ze skałą i opoką (Petrus czyli Piotr), a Oglio jest włoską nazwę rzeki w północnych Włoszech (odległy związek z Romanus czyli Rzymianin). Jeszcze inni wskazują na fakt, że pochodzący z Argentyny Jorge Mario Bergoglio jest synem włoskich imigrantów (kolejny związek z Romanus). Wśród kolejnych interpretacji są również następujące: papież w dniu elekcji poprosił zgromadzonych ludzi o modlitwę za siebie i za Rzym, a także wybrał zupełnie nowe imię, więc jest bez numeracji, tak jak Piotr.
Brak numeru przy ostatnim zapisie na liście może jednak sugerować, że przed nim nastąpi jeszcze dowolna liczba innych papieży (z których pierwszym lub jedynym miałby być papież Franciszek). Byłoby to zgodne z innymi przepowiedniami (np. Sybilla: Jeśli dobrze czynić będą i Bogu posłuszeństwo oddadzą, On doda im lat; jeśli zaś Boga obrażać będą i w grzechach brnąć, Bóg odpłaci im się i skróci liczbę lat istnienia świata.). Można zatem przepowiednię Malachiasza potraktować jako listę papieży od Celestyna II do Benedykta XVI, z dodatkową notką na temat tego, który będzie ostatni.