Ja już sobie wyobraziłem jak za 15 lat wchodzi ten gościu do psychiatry i mówi:
Gość: - Panie doktorze znowu śnią mi się żaby. One najpierw siadają mi na ramieniu a potem patrzą się złowrogo i ... i skaczą mi na twarz.
Doktorek: - I co pan wtedy robi?
Gość: - Wtedy budzik mnie budzi i idę pracować do żabki.