Przychodzi koleś do burdelu bo bzykać się mu chce jak 150, ale tym razem ma ochotę na coś nowego.
Patrzy na cennik i czyta:
seks tradycyjny 100zł
seks po francusku 120 zł
na pingwina 500 zł
Chłop sobie myśli:
-Na pingwina? To może być ciekawe.
Idzie do burdelmamy, zamawia panienkę i udają się do pokoju.
Ona ustawia go na środku pokoju, opuszcza mu spodnie do kostek i krzyczy:
-Jak mnie złapiesz, będę Twoja!
Patrzy na cennik i czyta:
seks tradycyjny 100zł
seks po francusku 120 zł
na pingwina 500 zł
Chłop sobie myśli:
-Na pingwina? To może być ciekawe.
Idzie do burdelmamy, zamawia panienkę i udają się do pokoju.
Ona ustawia go na środku pokoju, opuszcza mu spodnie do kostek i krzyczy:
-Jak mnie złapiesz, będę Twoja!