Pojebany Płód napisał/a:
Ja pierdole jak czytam, że pszczoły są agresywne... Wyjdź kurwa z domu i nie pierdol, idź na łąkę, do lasu albo idź wpizdu.
KUrwa jedynym agresywnym owadem są OSY, pszczoła nie atakuje jeśli nie jest zagrożona, mocno zagrożona, szerszeń to samo, choć w jego przypadku dochodzi obrona terytorium.
Bąki i trzmiele mają wszystko w dupie.
Osy to pizdy. Zabijanie pszczoły to jak kopanie leżącego.
LuxOFF napisał/a:
@Zihat1 weź nie gadaj takich głupot bo pokazujesz baaardzo niski poziom swojej wiedzy.
Odezwali się ci co nosa za dom pewnie nigdy nie wytknęli.
Jak nie macie żadnej, ale to żadnej wiedzy na dany temat, to nie kwestionujcie słów tego co ją ma (tzn. mnie).
Pszczoła atakuje bez powodów bezpośrednio jej zagrażających, jest to efekt tak zwanej inteligencji roju, gdzie dla jego bezpieczeństwa robotnice podejmują określone działania. Jednym z takich działań jest właśnie żądlenie, po którym pszczoła ginie, ale w mechanizmie jakim pszczoły się kierują (tzn.inteligencji roju) nie pojedyncza pszczoła jest ważna, a rój. Aby sprowokować pszczoły do podjęcia takich działań, nie trzeba wiele, a już na pewno nie można tego nazwać realnym zagrożeniem dla samej pszczoły .np Przejście jedynie w pobliżu większego skupiska pszczół może sprowokować takie działanie. Innym przypadkiem jest kiedy taki rój postanawia przenieść się w nową lokalizację przykładowo obok siedliska ludzi (zwykle wybiera miejsca ustronne jej zdaniem od potencjalnych niebezpieczeństw, ale pomyłka rzadkością nie jest), wtedy człowiek staje się zagrożeniem i zachowanie pszczoły jak to było w przykładzie pierwszym kończy się znowu użądleniem.
Tak dzieje się w przypadku nieostrożnego(tzn np.gwałtowne ruchy podczas poruszania się ) jedynie przebywania wokół roju pszczół. Nie tylko obok roju jesteśmy narażeni na użądlenie, z dala od niego również. Np. Idąc przez łąkę nawet lekkie otarcie się z lecącą pszczołą, może być przyczyną jej agresji, a w konsekwencji użądlenia (nie musimy się poruszać wystarczy,że wiatr powieje i sama na nas wpadnie). I te wszystkie informacje dotyczą jedynie pszczoły miodnej europejskiej, czyli jednej z ,,najłagodniejszych w śród pszczół'' trzeba pamiętać, że prócz tego gatunku jest cały szereg znacznie bardziej agresywnych, w tym licznie występujące (choć nie u nas w Polsce) pszczoły afrykańskie, czy pszczoły miodne afrykańskie będące prawdziwą plagą Afryki, Ameryki Północnej oraz Ameryki Południowej. Czyli aż 3 kontynentów, gdzie przez ich agresywną sławę nadano im przydomek pszczół zabójców. Roje te nie potrzebowały żadnych racjonalnych prowokacji mogących spowodować jakiekolwiek zagrożenie. Pszczoły z tych dwóch gatunków np. Przelatując z miejsca na miejsce, choćby poprzez zmianę lokalizacji przez rój, żądlą wszystko co się rusza, nie wiadomo dla czego, na razie odkryto jedynie część powodów z jakich podejmują się takich działań jednym z nich są np. Zapach pochodzący choćby z niektórych perfum , czy też wibracje np.pracującego silnika. Dodajmy do tego, że żądło pszczoły zostające w ciele wydziela feromony, które są sygnałem dla innych pszczół, aby atakować.
W przypadku gatunku pszczoły afrykańskiej czy miodnej afrykańskiej konsekwencją tego feromonu jest atak setek pszczół na jedną ofiarę, który często kończy się śmiercią. Bowiem pszczoły póki ktoś się rusza będą żądlić.
Dobra teraz przejdźmy do osy, co zrobić aby sprowokować osę do żądlenia ? Trzeba się tu postarać, bo w przeciwieństwie do pszczół same przebywanie w ich towarzystwie nie wystarcza, zderzenie się z nią, a nawet gwałtowne ruchy tuż obok niej nie doprowadzą jej do użądlenia (o ile nie jesteśmy tuż obok ich gniazda podczas wyjątkowych upałów, które podwyższają ich agresję), aby sprowokować taką osę do użądlenia należy ją przycisnąć mniej czy bardziej, ale dopiero możliwość bezpośredniego zagrożenia jej życia spowoduje użądlenie.
To tyle na temat tych różnic. Negatywne nastawienie do os przez ludzi spowodowane jest postrzeganiem ich jako szkodniki, a pszczół jako pożyteczne i wiele w tym racji, choćby produkcja miodu przez pszczoły, ale nie powinno to kwestionować różnic w ich agresji.
Zacytowane na początku wiadomości, wręcz idiotyczne komentarze, ukazują totalny brak wiedzy, a także głupotę (bo czym innym nazwać komentowanie tematu i jeszcze krytykowanie czyiś wypowiedzi, bez nawet znikomej wiedzy o tym temacie) użytkowników ,,Pojebany Płód'' (nick wiele wyjaśnia
) oraz ,,LuxOFF''. Zresztą sama zawartość w tym użyte słownictwo wypowiedzi, zwłaszcza użytkownika Pojebany Płód,
Pojebany Płód napisał/a:
Ja pierdole jak czytam, że pszczoły są agresywne... Wyjdź kurwa z domu i nie pierdol, idź na łąkę, do lasu albo idź wpizdu.
chyba wszystko wyjaśnia