Wysłany:
2021-07-03, 11:47
, ID:
6004677
14
Zgłoś
Pamiętam jak kiedyś w Kołobrzegu, podobna pani stała w kolejce przy barze, wytatuowana dolna cześć pleców ( w prawdzie nie napis anal) stringi wpinające się i napięte jakby miały lada moment wystrzelić, do tego ewidentnie wypinała tyłek, najlepsze jednak było, jak pewien gościu zawiesił "bezwsydnie" wzrok na jej gabarytach na jakieś 5sec, pani się obróciła i zaczęła kręcić aferę, chwilę później podbił jej gach i coś sapał do typa ;] Biedne kobiety, gdzie się nie ruszą, wszędzie ci toksyczni mężczyźni, którzy myślą tylko o "dupeczkach"