Wysłany:
2012-08-15, 18:51
, ID:
1336619
Zgłoś
Tak jak i piłka nożna na igrzyskach, kogo to obchodzi. A myśle że powiedziała tak jak powiedziała, bo ludzie mieli do niej pretensje o przegrana, sie kurwa każdemu może zdarzyć i napewno żałuje przegranej, a jeszcze brakuje tego żeby jakiś buc z ministerstwa albo kowalski sprzed telewizora jej robił jakieś żale, może i reprezentuje Polskę ale do wszystkiego co ma doszła sama, a więc niechaj spierdalają.