up no pewnie że tak i tak powinno być
Prawda jest taka, że to co "my" "oddaliśmy" KK a "komuniści" im "zabrali" tak naprawdę zawsze należało do NAS, do Polaków, gdyby nie pierdolone średniowiecze i dziesięcina to nigdy w życiu by się nie dorobili takiego majątku.
I tu pada zasadnicze pytanie, jak zawsze - po co tym katolickim ścierwom tyle ziemi i nieruchomości? Skoro miejsce obcowania księdza kończy się za progiem plebanii i kościoła, wierni tak czy siak go utrzymują to po co mu setki hektarów ziemi i dziesiątki nieruchomości?
Zabrać to wszystko jebanym nierobom i dać potrzebującym!
@Ork.Fajny - jakbyś nie wiedział, to przed Mieszkiem I, Polacy (wcześniej POLANIE) mieli w wielkim chuju religię katolicką, bo nie dość, że jej nie znali to NIE BYŁA NASZA!!! Komprende pendecho???
kiedy zwykły obywatel chce odzyskać to co mu odebrano za komuny sądzi się latami wydaje majątek na prawników, a kościół mówił "ja chce" i komisja przydziela mu majątek od państwa należący do gminy
ważnym jest również to że wiele z majątków faktycznie stało się własnością kościoła w wyniku manipulacji oszustw i krzywdy narodu polskiego
za samą bullę gratulacyjną dla Hitlera z okazji kampanii wrześniowej każdy kapłan katolicki powinien mieć wybór wyrzec się wierności papieżowi, albo lot w jedną stronę do Watykanu.
zamiast kosciolow - zaklady pracy albo tansze domy dla ludzi.
jak ktos chce sie pomodlic to kupic krzyzyk i na kolana.
a nie brac od ludzi i panstwa miliony i mowic ze pomagaja gnoje biednym.
A ziemia im się przyda by na siebie zarobić, bo mało kto wie że kościół dziś kokosów nie zarabia i ma nieco ponad to co potrzebuje a te małe nadwyżki wydaje na fundacje dobroczynne.
A nieruchomości zwykle idą na szpitale, domy dziecka, domy opieki etc.
Ale nie. Ty kurwa wiesz swoje bo się Sensyszynowej naczytałeś i kurwa myślisz że jesteś w chuj mądry.