Wszyscy Panowie up, nie żebym bronił nigleta, ale zanim coś napiszecie, poczytajcie trochę na dany temat. Rozjebał się ponad 3 lata temu, a dopiero teraz jak był bez ochrony go dojebali w szatni na siłowni, trochę im ta "prawilność" i jebanie 60-nek zajęła. No offence oczywiście
Wszyscy Panowie up, nie żebym bronił nigleta, ale zanim coś napiszecie, poczytajcie trochę na dany temat. Rozj***ł się ponad 3 lata temu, a dopiero teraz jak był bez ochrony go doj***li w szatni na siłowni, trochę im ta "prawilność" i j***nie 60-nek zajęła. No offence oczywiście
Rozjebał się ze 3 lata temu ale odsiadkę skończył dopiero rok temu, no i co, mieli rzucić się na hura na gościa? Napierdalać z ochroną i ryzykować odsiadką żeby zgnoić łajzę? Wystarczyło poczekać, wszędzie i zawsze z obstawą jak widać chodzić nie może. A może po prostu dopiero teraz spotkał takich co nie tylko w gębie mocni. Generalnie dopierdala się taką mendę jak są ku temu okoliczności, a nie za wszelką cenę.